kocio

napisał o Matrix Reaktywacja

Można obejrzeć, bo oczywiście ciekawość bierze co było dalej, ale tylko walka z Agentem Smithem ma ten cudowny styl, co w "Matriksie". Reszta - do baaani. Wiadomo, że sequele są zwykle gorsze niż debiuty, ale to było wyjątkowo głupie samobójstwo!